POMÓŻ ADRIANKOWI WYJŚĆ Z JEGO ŚWIATA!


 
   

Modlitwa

   
 


 

 

Strona startowa

Apel do ludzi dobrej woli

Jak mozesz mi pomóc

1%podatku dla Adrianka

Historia Adrianka

Aukcje Adrianka

Diagnoza i orzeczenie

Objawy Autyzmu

Plan zajęć Adrianka

Konto Adrianka w fundacji

Autyzm

Podziękowania

Galeryjka

Baner

Prace Adrianka

Linki

Moje dziecko

Modlitwa

Hipoterapia

Prośba dziecka Autystycznego

Osrodek w Rusinowicach

Nowosci w autyzmie

Bity-przydatne do pracy z dzieckiem

 


     
 

  Jest to modlitwa, ułożona przez rodziców autystycznego dziecka, przetłumaczona z amerykańskiej strony internetowej...


Drogi Boże.

Ty widzisz ból jaki przynosi autyzm . Widzisz moje łzy i wiesz, jak bardzo mam zranione serce.
Boże, Ty mówisz, że przygotowałeś plan nadziei i przyszłości dla naszych dzieci
Dziękuję Ci Boże, że przyrzekłeś, dałeś mi Słowo, że mnie wysłuchasz, kiedy Cię zawołam.
Więc mój Panie, modlę się do Ciebie o przyspieszenie tego dnia nadziei i przyszłości, abyś zrealizował go już dziś.
Ty Boże wyznaczyłeś cel dla naszych dzieci.
Dziękuję Ci, że mogę wierzyć Tobie i ufać Twoim obietnicom, po których spełnieniu jutro naszych dzieci będzie inne, lepsze.
Twoje Słowo, Twoja obietnica dotycząca naszych dzieci jest prawdziwa.

Pokaż mi Boże w dniu dzisiejszym i każdym następnym, jakiej oczekujesz modlitwy, abym mogł/a zobaczyć Twoje spełnione Słowo i obietnice, które maja nadejść. Amen.

Czy zapytaliście się kiedyś siebie ,w jaki sposób Pan Bóg wybiera matki niepełnosprawnych dzieci ?

   Postaraj się wyobrazić sobie Boga,który daje wskazówki swym aniołom zapisującym wszystko w swej olbrzymiej księdze.

        -Małecka Maria - syn .Swiety patron-Mateusz

       -Kurkowiak Barbara - córka. patronka-Święta Cecylia

       - Michalewska Janina - bliżniaki - Święty patron.....niech będzie Gerard.

        -Wreszcie - mówi do Anioła z uśmiechem jakieś imię:

       - Tej damy dziecko niepełnosprawne.

    A na to ciekawski anioł:

       -Dlaczego właśnie tej,Panie ? Jest taka szczęśliwa.

      -Właśnie tylko dlatego -mówi uśmiechnięty Bóg.

     -Czy mógłbym powierzyć chore dziecko kobiecie, która nie wie czym jest radość? Byłoby to okrutne.

      -Ale czy będzie miała cierpliwość ? pyta anioł .

      -Nie chcę , aby miała nazbyt dużo cierpliwości, bo utonęłaby w morzu łez,roztkliwiając się nad sobą i nad swoim bólem.Atak, jak jej tylko przejdzie szok i bunt,będzie potrafiła sobie ze wszystkim poradzić.

     -Panie ,wydaje mi się ,że ta kobieta nie wierzy nawet w Ciebie.

            Bóg uśmiechnął się:

   -To nieważne.Mogę temu przeciwdziałać.Ta kobieta jest doskonała.Posiada w sobie właściwą ilość egoizmu.

         Anioł nie mógł uwierzyć własnym uszom.

   -Egoizmu ? Czyżby egoizm był cnotą ?

        Bóg przytaknął.

   -Jeśli nie będzie potrafiła od czasu do czasu rozłączyć się ze swym dzieckiem,nie da sobie nigdy rady. Tak, taka właśnie ma być kobieta , którą obdaruję dzieckiem dalekim od doskonałości.Kobieta,która teraz nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że kiedyś będą jej tego zazdrościć.

   Nigdy nie będzie pewna żadnego słowa.Nigdy nie będzie ufała żadnemu swemu krokowi.Ale, kiedy jej dziecko powie po raz pierwszy "MAMO", uświadomi sobie cud, którego doświadczyła.Widząc drzewo ,zachód słońca lub niewidome dziecko, będzie potrafiła bardziej niż ktokolwiek inny dostrzec moją moc.

    Pozwolę jaj,aby widziała rzeczy tak jasno ,jak ja sam widzę(ciemnotę,okrucieństwo,uprzedzenia),i pomogę jej ,aby potrafiła wzbić się ponad nie.Nigdy nie będzie samotna.Będę przy niej w każdej minucie i w każdym dniu jej życia, bo to ona w tak troskliwy sposób wykonuje swoją pracę,jakby była wciąż przy mnie.

   -A Święty patron ? ,zapytał anioł,trzymając zawieszone w powietrzu gotowe do pisania pióro.

       Bóg uśmiechnął się

      -Wystarczy jej lustro.

                           (Bruno Ferrero)

 

    To moja dewiza ,nie jesteśmy sami,i napewno damy sobie rade.

                                        Malwina...

    

Trochę więcej dobroci, trochę mniej uprzedzeń,
Więcej realnej pracy, mniej szumnych powiedzeń,
Trochę więcej uśmiechów, trochę mniej zawiści,
i mniej żalu, gdy człowiek dążeń swych nie ziści !
I mniej kwiatów na grobach a więcej za życia,
Trochę więcej miłości, trochę mniej użycia...




 
 

 

 
POMAGAMY ADRIANKOWI Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja